Niedawno skusiłam się na zakupy w sklepie internetowym Hean, gdzie upolowałam oczywiście lakiery do paznokci ( jestem częściowo usprawiedliwiona, była promocja :) i próbki pomadek, które skusiły mnie zawrotna ceną 1 zł. Myślałam, że będą wielkości mniej więcej próbek z Avonu, czyli starczą na kilka użyć. Czekało mnie miłe zaskoczenie, bo szmineczki są dość duże. I mają niesamowite kolory !
Od lewej : Petunia, Papaya, Wild coral, Raspberry, Jagodowy róż |
Próbki są wielkości co najmniej 1/3 pomadki, a te są w cenie od 11 do 13 zł bodajże, więc czuję się, jakbym upolowała nie lada okazję, tym bardziej, że szminki są świetne - dobrze napigmentowane, trwałe, nie wysuszają ust, a do tego mają tak piękne barwy, że ciężko mi się zdecydować, którą wybrać na swego ulubieńca :)
PETUNIA z serii Classic Colours Festival to ciepły koral z dużą dozą pomarańczu, i odrobiną czerwieni. Drugie zdj. lepiej oddaje kolor pomadki. Jest kryjąca, łatwo się rozprowadza, ma kremowe wykończenie. Dobrze się w niej czuję, Petunia jest bardzo "moja" :)
PAPAYA z serii Vitamin Cocktail to jasny koral o satynowym wykończeniu. Naturalny, idealny na codzień kolor. Papaya jest trochę bardziej tępej konsystencji niż pozostałe pomadki, ale i tak przyjemnie się jej używa.
WILD CORAL z serii Vitamin Cockltail to niesamowity ciepły, żywy róż z nutą czerwieni, bardzo energetyczny ( dla niektórych będzie po prostu jaskrawy :) Jest przepiękny, niestety nie udało mi się na zdjęciach wiernie oddać koloru. Pomadka jest kryjąca, łatwo się rozprowadza na ustach, ma kremowe wykończenie.
RASPBERRY z serii Vitamin Cocktail ma nazwę bardzo adekwatna do wyglądu - bardzo twarzowy malinowy róż. Kremowa i łatwa w obsłudze jak Wild Coral Malina jest nieco spokojniejszym kolorem, wydaje mi się, że będzie pasować do większości typów urody. Śliczna !
JAGODOWY RÓŻ z serii Classic Colours Festival to jedyny chłodny kolor w całej gromadce, idealny na jesień naturalny róż. Ta pomadka ma najmniejsze krycie, sztyft wygląda na satynowy, na ustach daje "żelkowe" wykończenie i ma najbardziej miękką konsystencję.
Szczerze mówiąc jestem zaskoczona świetną jakością szminek Hean, tym bardziej przy ich niskiej cenie. Jeśli lakiery również tak pozytywnie wypadną w testach, zwrócę na tę naszą rodzimą firmę kosmetyczną większa uwagę. Może jakieś cienie do powiek, na stronie internetowej ( BTW bardzo porządnie zrobionej, każdy odcień można zobaczyć w powiększeniu ) kolory wyglądały bardzo zachęcająco :D
Co Wy polecacie z Hean ?
Cudowne te szminki, wszystkie bardzo mi się podobają, myślę, żę się na coś skuszę :)
OdpowiedzUsuńA z firmy Hean polecam tylko lakiery, bo innych produktów nie miałam okazji używać, a lakiery sa świetne jakościowo i mają duzy wybór kolorów :)
Czyli pewnie skuszę się na kolejne kolory lakierów :)
UsuńMasz ładny kształt ust . Kolory szminek są cudowne a do tego podoba mi się intensywne ale kremowe krycie. Chyba zaczne odkładać na te kosmetyki, bo tyle pozytywnych recenzji już czytałam.
OdpowiedzUsuńTeż mnie cieszy to, że są kremowe, lubię to w pomadkach. Wypróbuj testery, to mniejszy koszt :)
UsuńPiękne kolorki!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow, kolorki fantastyczne, wszystkie ;D
OdpowiedzUsuńTak, i właśnie zastanawiam się, czy nie wypróbować kolejnych :)
Usuńja polecam podkłady i puder lakier do paznokci nie polecam tuszu boom lashes ;)
OdpowiedzUsuńPuder wyglądał fajnie - jaśniutki kolor ! Na szczęście na tusze nawet nie spojrzałam, mam zapasy :)
Usuń