Dziś o lakierze Sally Hansen, który ze względu na kolor powinien nosić nazwę "Lody pistacjowe" a nie "Sorbet miętowy" :)
Zobaczcie sami :
Lakier nakłada się bezproblemowo, ładnie kryje po 2 warstwach. Ma trochę dziwne, półmatowe wg mnie, wykończenie, najlepiej wygląda pokryty nabłyszczającym topem. Pędzelek jest nie za wąski, ale też nie nadmiernie szeroki, można dzięki temu szybko pomalować paznokieć 3 machnięciami :)
Jak widać na tym zdjęciu, lakier, w zależności od kata padania światła, raz ma więcej zielonych, a raz niebieskich tonów.
Bardzo lubię nosić takie "słodkościowe", pastelowe kolory na paznokciach latem, ale przy jeszcze bladej skórze, na opalonych dłoniach już tak efektownie nie wyglądają.
Drugiego dnia lakier wyglądał nadal świeżo, ale chciałam wypróbować nowy lakier z China Glaze "Techno". Nałożony na paznokieć palca serdecznego fajnie ożywił manicure, większe drobiny brokatu lśnią jak małe lusterka !
"Mint sorbet" jest dostępny m.in. w Rossmannach z szafą Sally Hansen w cenie 19 zł. Xtreme Wear kusi mnie jeszcze pięknym neonowym "Coral reef", ale chyba mam podobny kolor w kolekcji :)
Ja właśnie szukałam lakieru bardziej podchodzącego pod pistację, ale jak już myślałam, że upolowałam to okazało się, że bardziej przypomina kiszone ogórki :)
OdpowiedzUsuńKiszone ogórki :D Musi to bardzo ciekawie wyglądać na paznokciach :)
UsuńFajny jest ten lakier i też mnie kusi, a co do Coral Reef to polecam - wygląda ślicznie!
OdpowiedzUsuń